czwartek, 14 listopada 2013

Gargulce, Święty Michał i Polacy na rozjazdach


Mając dwadzieścia trzy euro... Stary worek marynarski... Ulubiony śpiwór... Bez namiotu... Wyruszyłem... Sam... Po widok z Wieży Eiffel’a... Po przypływ Mont Saint Michel... Po marzenia...